×
Ułatwienia dostępu
Rozmiar czcionki +-RESET
Kontrast / Kolory CiemnyJasnyMonoKontrastRESET

Rozpoznawcze aparaty firmy ZALA AERO używane w Ukrainie – część 1

20.09.2024
Obrazek
REKLAMA

Firma ZALA AERO Group Bezpiłotnyje Sistiemy z Iżewska, producent amunicji krążącej rodziny Lancet, wytwarza także bezpilotowe aparaty latające przeznaczone do rozpoznania. Dwa typy w kilku różnych odmianach są używane w konflikcie w Ukrainie, ale firma oferuje ich znacznie więcej, więc przypuszczalnie na ukraińskim froncie pojawią się kolejne, przybliżymy je pokrótce w dwóch kolejnych tekstach.

Aparat ZALA 421-08 na wystawie Armia 2017.

Najmniejszy z wymienionych aparatów, który został wprowadzony do użycia wojsk rosyjskich jeszcze w 2014 r., to mały bezpilotowy aparat taktyczny który może być przenoszony przez żołnierzy w zestawie o łącznej wadze 9-11 kg, nazywany w firmie Z-08, zaś po przyjęciu do uzbrojenia nazwano go w wojsku Zala 421-08. W skład zestawu wchodzi pojemnik do przenoszenia, dwa aparaty o masie (w zależności od wersji i serii produkcyjnej) od 1,7 kg do 2,5 kg, laptop do sterowania i zestaw do ładowania baterii oraz kilka części zamiennych. Zestaw może być przenoszony przez żołnierzy sił specjalnych w plecaku lub może być transportowany dowolnym samochodem terenowym, by dalej już ręcznie przenieść go na miejsce skąd zostanie użyty. Aparaty znalazły zastosowanie w Wojskach Powietrzno-Desantowych i w Specnazie, łącznie do wybuchu wojny zakupiono 400 zestawów. Po wybuchu wojny zapewne kupowano je nadal, choć dane są oczywiście utajnione.

ZALA 421-16 używany w tzw. Strefie Specjalnej Operacji Wojskowej, jak Rosjanie nazywają swoją agresję na Ukrainę, na zdjęciu w rękach separatystów ukraińskich.

Zala 421-08 ma układ latającego skrzydła o obrysie trapezowym, rozpiętość wynosi 810 mm. Stateczniki pionowe umieszczono na końcach skrzydeł. Ponieważ kamera znajduje się w owiewce pod lewym skrzydłem, to kadłub dla utrzymania środka ciężkości w środku parcia aerodynamicznego jest nieznacznie przesunięty w prawo. Napęd stanowi silnik elektryczny ze śmigłem pchającym. Prędkość aparatu 65-120 km/h, pułap do 3600 m, długotrwałość lotu 80 minut, a zasięg łączności to 15 km z przekazywaniem obrazu na żywo lub do 25 km z rejestracją obrazu i transmisją po zbliżeniu się na odległość poniżej 15 km od operatora. Nawigacja jest oparta o elektronicznego autopilota z odbiornikiem GPS/Glonass. Aparat startuje z ręki i ląduje metodą głębokiego przeciągnięcia (na małej prędkości postępowej i opadania), najlepiej na trawie, co amortyzuje zetknięcie się z ziemią.
Bardzo popularnym aparatem jest większy, również używany na poziomie taktycznym ale w Ukrainie wykorzystywały go jedynie jednostki Rosgwardii (Rosyjskiej Gwardii Narodowej) oraz prywatne firmy militarne takie jak niesławna CzWK „Wagner”. Zestawy w odmianie ZALA 421-16E o zwiększonej długotrwałości lotu i uodpornione na zakłócenia otrzymały jednostki separatystów ukraińskich, tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, które w 2024 r. zintegrowano z wojskami rosyjskimi, i tak pewna ilość tych aparatów trafiła do użycia w Armii Rosyjskiej, choć tylko w rękach ukraińskich separatystów z Doniecka i Ługańska. Aparat znajduje też szerokie zastosowanie w zadaniach związanych z bezpieczeństwem wewnętrznym, w tym do patrolowania gazociągów (wykorzystuje go firma GAZPROM), a z kolei Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych używa ich do lokalizacji pożarów w rozległych obszarach leśnych.

Pokazana na wystawie wersja o zwiększonej długotrwałości lotu, ZALA 421-16EM.

ZALA 421-16 ma rozpiętość skrzydeł 2,81 m i długość 1,02 m. Masa startowa aparatu to ok. 10 km, może się ona różnić nieznacznie w zależności od odmiany. Prędkość maksymalna to 110 km/h, a pułap praktyczny do 3500 m. Taktyczny promień działania z retranslacją łączności sięga 45 km, długotrwałość lotu to 3-4 godziny, ale w wersji „E” może być zwiększona do 6-7 godzin, przez zastosowanie wydajniejszej baterii i innych zmian aerodynamicznych (przypuszczalnie sprawniejsze śmigło). Standardowo dron przenosi cyfrową lustrzankę o rozdzielczości co najmniej 18 megapikseli i wysokiej jakości kamerę wideo z 20-krotnym powiększeniem, stabilizowaną żyroskopowo. Nawigacja za pomocą odbiornika Gloass/GPS, ale w wersji EM dodano też procesor do zliczania przebytej drogi KRW-7, co pozwala na autonomiczne nawigowania i powrót w miejsce startu nawet przy zakłóceniu sygnałów GPS. Start odbywa się z pneumatycznej katapulty, którą się rozkłada do startu, a sprężone powietrze podaje mały spalinowy kompresor, lądowanie na spadochronie, z poduszką powietrzną do amortyzacji upadku.

 

Michał Fiszer, współpraca Maciej Herman

ZweryfikowanyCertyfikacja od 17.03.2023
https://www.slaskiklasterlotniczy.pl+48 777 665 556slaskiklasterlotniczny@skl.pl
Wyślij wiadomośćWystaw referencje

Już teraz zapisz się
do naszego newslettera

Bądź na bieżąco z nowościami