×
Ułatwienia dostępu
Rozmiar czcionki +-RESET
Kontrast / Kolory CiemnyJasnyMonoKontrastRESET

Pierwszy turecki śmigłowiec bezpilotowy Titra Technology Alpin

09.06.2024
Obrazek
Wizualizacja bezpilotowego śmigłowca Titra Alpin.
REKLAMA

Titra Technology to turecki start-up, firma wyskotechnologiczna powstała w Ankarze w 2019 r. i jednym z jej pierwszych projektów jest właśnie bezpilotowy śmigłowiec Alpin.

Założycielem firmy jest przedsiębiorca M. Selman Dönmez i Titra Technology wystartowała w 2020 r., a obecnie zatrudnia 98 pracowników. Jej głównym udziałowcem jest firma Pasifik Teknoloji, także zarządzana przez M. Selmana Dönmeza.

Jedną z jej pierwszych prac było dostosowanie włoskiego lekkiego śmigłowca sportowego Heli-Sport CH-7. Jest to ultralekka maszyna produkowana w postaci zestawów do samodzielnego montażu, zabierająca jednego pilota, a w niektórych wersjach także pasażera. Napęd śmigłowca o maksymalnej masie startowej 450 kg stanowi tłokowy silnik Rotax 914 o mocy 115 KM. W wersji załogowej śmigłowiec ma prędkość maksymalną 190 km/h i przelotową 160 km/h, dysponuje zasięgiem 480 km i długotrwałością lotu 3 godziny, a jego maksymalny pułap to 5000 m. Łącznie zbudowano co najmniej 335 śmigłowców, w tym 120 jednomiejscowych, a pozostałe dwumiejscowe. Są to maszyny, które zostały zarejestrowane, choć zestawów sprzedano więcej.

Zdjęcie aparatu Alpin w czasie prób prowadzonych od grudnia 2020 r.

Biorąc za podstawę ten śmigłowiec firmie Titra Technology udało się zredukować masę własną aparatu z 250 kg do 160 kg, poprzez wyrzucenie wszystkiego co zbędne w wersji bezpilotowej: fotela pilota, organów sterowania, przyrządów pokładowych, oszklenia kabiny, itp. Jednocześnie jednak po zamontowaniu wyposażenia potrzebnego dla wersji bezpilotowej masa własna wzrosła do 340 kg (z paliwem, ale niepełnym – dla ładunku użytecznego 160 kg, przy zredukowaniu masy ładunku użytecznego do 20 kg można zwiększyć ilość zabieranego paliwa). Zamiast kabiny pilota w przedniej części kadłuba zamontowano osłonę, w której umieszczono niezbędną aparaturę sterowania, nawigacji i łączności, a także dodatkowe zbiorniki paliwa, co pozwoliło na zwiększenie zasięgu w wersji bezpilotowej do 840 km, a długotrwałość lotu do 7 godzin. Jednak jeśli wykorzystamy do maksimum zdolność do przenoszenia wyposażenia o masie 120 kg, to wówczas długotrwałość lotu spada do 2 godzin, maksymalne 7 godzin uzyskuje się przy wyposażeniu o masie 20 kg, czyli praktycznie przy użyciu wyłącznie głowicy elektrooptycznej. Warto wspomnieć, że istnieje też odmiana transportowa zdolna do transportu ładunku do 160 kg, który można pozostawić we wskazanym miejscu. Prędkość dzięki zmniejszonym oporom udało się podnieść do 210 km/h. Pułap pozostał na poziomie 5000 m, a wznoszenie wynosi do 5 m/s. Długość aparatu wynosi 7 m, średnica wirnika – 6,28 m, wysokość – 2,35 m, a szerokość – 1,5 m. Maksymalna masa startowa w wersji bezpilotowej to 500 kg.

Śmigłowiec wyposażono w łącze radiowe UKF pracujące na zakresie L/S, ale także w system łączności satelitarnej, który pozwala na działania poza zasięgiem bezpośredniej łączności radiowej: Beyond Line out of Sight (BLOS). System ma układ nawigacji oparty głównie na odbiornik GPS uodporniony na zakłócenia radioelektroniczne oraz układ zliczenia drogi w oparciu o dane aerodynamiczne. Do celów pilotażowych ma też radiowysokościomierz. Autopilot został wyposażony w układ automatycznego startu i lądowania pozwalający na start dosłownie po naciśnięciu jednego przycisku, identycznie jest z lądowaniem we wskazanym miejscu. Ładunek użyteczny, czyli wyposażenie rozpoznawcze może się składać ze stabilizowanej głowicy elektrooptycznej z kamerą telewizyjną i termowizyjną, z systemu lidar czyli laserowego skanera terenu, ale możliwe jest też użycie zminiaturyzowanego radaru obserwacji celów naziemnych wyposażonego w zakres zwiększonej rozdzielczości techniką SAR. Zapewne perspektywicznie przewiduje się też użycie systemu rozpoznania radioelektronicznego. Mówi się też o możliwości użycia lekkiego uzbrojenia. Aparat ma też stację laserową do wskazywania celów (ale nie do ich podświetlania), a ponadto został wyposażony w kodowany system transmisji danych w czasie rzeczywistym na naziemne stanowisko dowodzenia.

Aparat Alpin w podstawowej konfiguracji z elektrooptyczną głowicą obserwacyjną.

System Alpin został zakupiony przez tureckie Wojska Lądowe i został już użyty we wschodniej Turcji oraz na pograniczu irackim w operacjach związanych z walkami z rebeliantami kurdyjskimi. Obecnie trwają prace nad dostosowaniem aparatu do użycia na pokładach okrętów do działań nad morzem. Pomaga w tym firma Airbus, dostarczając między innymi system startu i lądowania z pokładu okrętu w ruchu, Airbus Deck Finder. Docelowo firma ma produkować rocznie 10 egzemplarzy bezpilotowców Alpin. Okazuje się, że niewielki śmigłowiec bezpilotowy może być bardzo użyteczny w działaniach tak lądowych, jak i morskich.

Aparat Alpin w odmianie dostarczanej dla Tureckich Wojsk Lądowych.

 

Michał Fiszer

ZweryfikowanyCertyfikacja od 17.03.2023
https://www.slaskiklasterlotniczy.pl+48 777 665 556slaskiklasterlotniczny@skl.pl
Wyślij wiadomośćWystaw referencje

Już teraz zapisz się
do naszego newslettera

Bądź na bieżąco z nowościami