Pierwszy bezpilotowy aparat klasy MALE, czyli Medium Altitude, Long Endurance powstał w USA w latach 80., choć same Stany Zjednoczone nie widziały możliwości jego zastosowania w pełnoskalowym konflikcie zbrojnym. Dlaczego wówczas tak myślano?
Wszystko zaczęło się od urodzonego w Bagdadzie w 1937 r. w asyryjskiej rodzinie wyznania żydowskiego Abrahama Karema. Karem do 1951 r. wychowywał się w Iraku, kiedy to jego rodzina przeniosła się do Izraela. Tu ukończył studia inżynieryjno-lotnicze i zaczął pracować nad pierwszymi bezpilotowymi aparatami na przełomie lat 60. i 70. Uważa się go za „ojca” współczesnych bezpilotowych aparatów latających, które zostały po raz pierwszy użyte przez Izrael do rozpoznania w czasie wojny Jom Kippur w 1973 r. Pierwszym był Tadiran Mastiff, opracowany przez Karema i to ten system jeszcze jako prototypowy zadebiutował na tej wojnie. IAI Zahavan znany pod angielskojęzyczną nazwą „Scout”, skonstruowany przez Davida Harari, pojawił się kilka lat później i oba typy były z powodzeniem użyte w wojnie w Libanie w 1982 r. przez 200. Dywizjon Sił Powietrznych Izraela.
Abraham Karem w końcu lat 70. wyemigrował już na stałe do USA i po pewnym czasie założył w Kalifornii firmę Leading Systems Incorporated (LSI). Pragnął zainteresować swoimi aparatami siły zbrojne USA budując prototyp drona Albatros o bardzo dużej długotrwałości lotu, ale te nie widziały jeszcze zastosowania dla „latających robotów”. Dopiero w 1984 r. DARPA – Defense Advanced Research Projects Agency – postanowiła zbadać technologie bezpilotowych aparatów latających dalekiego zasięgu, przyznając LSI kontrakt badawczy. Tak powstał doświadczalny aparat Amber, sfinansowany już przez DARPA.
Karem zaczął na własną rękę opracowywać większy aparat dalekiego zasięgu, nazwany Gnat 750. Pierwszy lot aparat wykonał w 1989 r. Karem planował jego sprzedaż za granicę, mając świadomość, że siły zbrojne USA nie interesują się takimi aparatami, przekonane że w pełnoskalowej wojnie nie mają one zastosowania.
Aparat Gnat 750 miał ciekawy układ. Miał kadłub spłaszczony od spodu i długie proste skrzydła, zaś jego usterzenie motylkowe w kształcie litery „V” odwrócono do góry nogami, co zmniejszało efektywną powierzchnię odbicia radiolokacyjnego aparatu. Miał on chowane podwozie, a napęd stanowił czterocylindrowy silnik Rotax 912 o mocy 85 KM, stosowany w lekkich samolotach sportowych. Wybrano go głównie ze względu na jego cichą pracę i niskie zużycie paliwa. Aparat o rozpiętości skrzydeł 10,77 m i długości kadłuba 5 m ważył tylko 254 kg. Po napełnieniu paliwem i zamontowaniu wyposażenia rozpoznawczego maksymalna masa startowa wzrastała do 517 kg. Mógł latać przez 48 godzin z prędkością do 215 km/h na wysokościach do 7600 m, sterowany z naziemnej stacji. Jego promień działania od stacji kierowania ograniczał zasięg bezpośredniej łączności radiowej, bowiem nie miał on systemu łączności satelitarnej, jak kolejne wywodzące się od niego aparaty. Jednakże przy zastosowaniu latającego retlanslanslatora łączności (na innym aparacie Gnat 750) zasięg działania od stacji naziemnej na dużej wysokości wzrastał do 2000 km, na której to odległości aparat mógł latać przez 12 godzin. Zbudowano osiem Gnat 750 w firmie LSI, poddając je intensywnym próbom, ale brak zamówień spowodował, że firma znalazła się na progu bankructwa. Wówczas, w 1993 r. firma LSI została wykupiona przez koncern General Atomics. Była to również firma z Kalifornii, z San Diego, która od 1955 r. zajmowała się konstruowaniem reaktorów atomowych i związanych z nimi instalacji, ale później weszła też w branżę elektroniczną i związaną z internetem. Zaczynała jako oddział firmy General Dynamics (General Atomic Division of GD), ale później się usamodzielniła. Kupując LSI, utworzono na jej bazie nowy oddział General Atomics Aeronautical Systems, Inc., znany jako GA-ASI. Już jako GA-ASI uzyskano pierwszy kontrakt – sześć aparatów Gnat 750 dla Turcji, która używała ich do rozpoznania kurdyjskiej części państwa. W tym czasie drugim odbiorcą Gnat 750 była CIA, która zakupiła nigdy nie ujawnioną ilość tych aparatów do rozpoznawania rejonów zapalnych świata, monitorowanych przez agencję. Debiut bojowy Gnatów 750 z CIA miał miejsce w połowie lat 90., kiedy to z Albanii rozpoznawano po kryjomu Serbię i tereny dawnej Jugosławii. Wkrótce jednak okazało się, że system wymaga dopracowania, więc zbudowano wersję Improved Gnat 750, znaną powszechnie jako I-Gnat 750, która miała wiele zmian zwiększających niezawodność oraz doładowaną wersję silnika Rotax z wtryskiem bezpośrednim zamiast gaźnika. Turcja kupiła 16 I-Gnatów 750, a kolejną partię zakupiła CIA, która używała ich w różnych częściach świata, aż do pierwszej fazy wojny w Afganistanie od 2001 r.
Na tym etapie aparatem wreszcie zainteresowały się Siły Powietrzne USA, na ich zamówienie powstał powiększony prototyp Gnat 750-45 z systemem łączności satelitarnej, który później stał się Predatorem, ale to już oddzielna historia. Sam Karem odszedł z GA-ASI i założył własną firmę Karem Aircraft, w której nadal realizuje różne ciekawe pomysły, w tym system powietrznych taksówek Uber Air we współpracy z Uberem. Wciąż aktywny, mimo swojego wieku 86 lat.
Bądź na bieżąco z nowościami
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez firmę Śląski Klaster Lotniczy w celu przesyłania na mój adres e-mail newslettera.
Bądź na bieżąco z nowościami